Najcieplejsza zima od kilkunastu lat, czyli: deszcz. Deszcz. Deszcz. Grad. Deszcz. Trochę śniegu (ale niewiele).
Jak jest na Islandii zimą? Lepiej niż latem. A bywa, że i cieplej, niż latem. Zorzynka polarna, złota godzinka, trochę…
Falstart na lodowcu, kąpiel na waleta, pożądanie i zdrada. This is Iceland.
Stare blogerskie przysłowie mówi: posty z Islandii nigdy nie są za długie. Czyżby?
szok i niedowierzanie. jeszcze więcej jeszcze większych zdjęć!
a po islandii jeździliśmy tak: