Da się zrobić.

1. Kliknij na wybrane przez siebie zdjęcie – przejdziesz do formularza zamówienia.
2. Wybierz format i opcje wysyłki (Uwaga! W przypadku wysyłki do paczkomatu, podaj proszę, na który paczkomat mam nadać wysyłkę.)
3. Daj mi hajs na numer konta, który przyjdzie do Ciebie mailem.
4. Po najdalej dwóch tygodniach opraw dzieło w ramkę i powieś nad łóżkiem – wszyscy będą Ci zazdrościć.
5. Powtarzaj czynność aż do osiągnięcia stanu całkowitego zadowolenia.

INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Format A3 (297×420mm): 79.
Format A2 (420×594mm): 119.
Termin realizacji to do 10 dni roboczych, zazwyczaj czeka się do tygodnia.
Wydruk pakowany jest w tekturową tubę.

FAQ:

Mogę zamówić więcej niż jedno zdjęcie na raz?
Możesz, ale jeszcze nie ogarnęliśmy jak to zrobić bez zakładania sklepu internetowego. Wyślij osobne zamówienia albo skontaktuj się ze mną mailowo. Za wysyłkę zapłacisz raz.

Wysłałem zamówienie, a żadnego potwierdzenia nie dostałem. Tak ma być?
Nie, tak nie ma być. To znaczy że frontendowiec coś źle zrobił i za karę nie dostanie dziś kolacji.
Zaraz po wysłaniu formularza powinieneś dostać wiadomość z potwierdzeniem zamówienia i numerem konta. W innej sytuacji proszę o kontakt na maila.

To zdjęcie jest nieostre, czy ja źle widzę?
Może się tak zdarzyć, że zdjęcie pierwotnie było nieostre lub poruszone. Na pewno jeśli będę wiedzieć, że wybrane foto może źle wyglądać wydrukowane w dużym formacie, skontaktuję się z Tobą i coś wymyślimy. Inna sprawa, że wydruk w formacie A2 z matrycy APS-C nie ma prawa wyjść w druku superostry – ale też i nie oglądasz tak dużych zdjęć z odległości 3 centymetrów.

A jak wybrałem zdjęcie z bloga i jednym pliku sklejone są dwa obrazy to jak ja mam zamówić jeden?
Napisz proszę w uwagach do zamówienia, które wybierasz. Prawe czy lewe?

Co tak długo?
Nie jestem sklepem, pracuję na pełen etat, jestem zależna od terminów drukarni. Dwa tygodnie to już naprawdę maksymalny czas, w większości przypadków myślę że będę wyrabiać się szybciej.

Co tak drogo?
Bo to nie wydruk na masową skalę z Ikei. Bo małe są szanse, że ktoś będzie miał w domu podobne. Bo prawdopodobnie musiałam wyjechać gdzieś daleko żeby zrobić to zdjęcie i nikt mi tego nie zasponsorował. Bo chcę zarabiać na swoich zdjęciach.

Pytania? Uwagi? Petycje? Pisz śmiało.

A oba formaty na ścianie prezentują się tak: